Autor Wiadomość
mosjo
PostWysłany: Pon 19:30, 07 Cze 2010    Temat postu:

piepdzysz bo moj kolega ktury jara ze mna w opur by nie mugl zabierac energi i wbijac w OOBE, mimo wszystko dzieki ze prubujecie mi pomoc
Mxs MARIAN
PostWysłany: Pon 18:21, 07 Cze 2010    Temat postu: OOBE śmierć ciała eterycznego....

mosjo jeśli to prawda z tym co piszesz to Kanabidole zawarte w tych mieszankach "wypaliły"ci duszę i został ci sam umysł niektórzy nazywają to odrealnieniem ale tak z strony etercznej to nie masz duszy i czujesz wszystko umysłem niewiem czy masz odrealnienie ale powinieneś jeśli to przeżyłeś..... jeśli nie pojdziesz do enrgo czy bio lub niewiem gdzie może uda ci się powrócić twoją dusze 3maj się I NIE ĆPAJCIE BO TO JEST KURWA SYF NISZCZĄCY DUSZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mosjo
PostWysłany: Pią 23:06, 04 Cze 2010    Temat postu:

palilem tylko dopalacze (wiem ze to syf) a alkoholu nie pilem wtedy ostatnio... kolega palil ze mna takie same ilosci i nic takiego nie mial ale juz wczesniej wchodzil...
Weronika <3
PostWysłany: Pią 21:37, 04 Cze 2010    Temat postu: Przesrane.....

to naprawdę masz problem doświadczyłeś tak zwanej śmierci ciała Eterycznego. Zakładam że zażywałeś dużą ilość narkotyków i alkoholu wszystkie stymulanty (kokaina,Speed) i tym podobne a efekt ten pewnie w zmorzyłeś marihuaną(tylko duże ilości) bądź alkoholem (tez duże ilości )lepiej z tym uważaj bo to raczej jest nie odwracalne ja też kiedyś miałam taki problem jak mówiłeś że niby bałam się i zaproponowali mi dragi że to działa i łatwiej wejść w OOBE i tak próbowałam przed każdym wejściem się naćpać i przeczytałam na forum właśnie o tej śmierci i teraz żyje w trzeźwości już 5miesięcy i udało mi się wejść!
przed detoksem tylko LD i to bez problemowo bo po dragach łatwiej wejść w LD. Jeśli nic nie brałeś lub w małych ilościach to zapewne jest to złe odżywianie się lub zwykły strach
Pozdrawiam cię i trzymam kciuki że kiedyś uda ci się przeżyć to wspaniałe przeżycie zwane OOBE
mosjo
PostWysłany: Czw 12:16, 27 Maj 2010    Temat postu: Czy to bylo doswiadczenie OOBE?

mam problem poniewarz od tygodnia czy dwoch probuje doswiadczyc oobe ale chyba zle sie do tego zabieram ale ja nie o tym, pewnego wieczoru szedlem spokojnie spac i nawet nie myslalem o oobe nagle doznalem dzwiekowych hipnagogów i co jakies 3-5 sec slyszalem jakby samolot rozbijal sie o moje ucho i czulem jak wylatuje (to bylo moje pierwsze doswiadczenie) w pewnym momecie postanowilem sie wybudzic poniewarz sie przestraszylem i z poczadku nie wiedzialem co sie ze mma dzieje doznalem paralizu i nic nie moglem zrobic ale jednoczesnie (mam pietrowe luzko i spie na gorze) czulem jak unosze sie obokale po chwili to wszystko sie zkonczylo... o oobe uslyszalem od kolegi i mowil mi o czakrach i jak usnac zeby do oobe nie doszlo wiec zakrywajac czakry poszedlem juz spokojnie spac nastepnie 2 dni pozniej znowu mialem podobne wydarzenia ale juz sie nie wybudzalem lecz dawalem sie wypchnac bo wiedzialem ze to ma zwiazek z oobe nastepnie widzialem jak sie podnosze z luzka i nastapne co pamietam to to ze obudzilem sie na podlodze i natychmiast szedlem do luzka i jesli to ma jakis zwiazek to wszedlem w nietypowy sposob od drogiej strony niz drabinka podczas tej fazy bylem strasznie ciezki i powolny... mysle ze o ile to bylo oobe to dlatego ze nie skupialem sie na oddechu i przez co w pewnym momecie stracilem oddech podczas wychodzenia ale potem znow zaczolem oddychac poprostu jakbym zapomnial jak sie oddycha a ociazaly mysle ze dlatego ze nie wizualizowalem skurczow (mrowienia czy cos w tym stylu) od glowy do stop i spowrotem... ale czy to bylo oobe? i jeszcze jedno czemu jak szedlem do luzka to nie widzialem swojego ciala i polozylem sie na drogi bok niz lezalem... a o oobe slyszalem tylko od kumpla i w necie o tym czytalem. kumpel jeszcze mowil ze mozliwe ze dlatego nie moge wejsc poniewaz w podswiadomosci sie tego boje mimo iz bardzo chce tego doswiadczyc

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group